Blog
Akwaria
Może się zdarzyć, że jedna z rybek w Twoim akwarium nie wygląda dobrze. Gorzej, jeśli objawy pogłębiają się w ciągu kilku dni. Wtedy już trzeba zareagować – inaczej dojdzie do zgonu rybki. Jeśli jedna z Twoich ryb cierpi na poważną apatię, zachowuje się inaczej niż zazwyczaj i nagle spadł jej apetyt, to może oznaczać wzrost zawartości amoniaku w akwarium. Jest to bardzo poważny problem dla ryb i często można go spotkać w nowych akwariach. Warto dowiedzieć się, jak radzić sobie z zatruciem amoniakiem wśród ryb. Z tego tekstu dowiesz się więcej o diagnostyce, leczeniu i zapobieganiu tego typu chorobie. Mieszkańcy Twojego akwarium będą się spotykać z wieloma trudnościami – warto wiedzieć, jak zareagować.
Warto zaznaczyć, że zatrucie ryb amoniakiem to bardzo poważny problem, który jest jedną z głównych przyczyn zgonów w akwarium. Ryba zachowuje się wtedy specyficznie oraz pokazuje kilka wyraźnych symptomów choroby. Większość objawów zatrucia amoniakiem pojawia się nagle i może niebezpiecznie się rozwinąć w kilka dni. Na samym początku możesz zauważyć bardzo wyraźne połykanie powietrza przez zwierzę. Widać to zwłaszcza po okazach, które dużo czasu spędzają tuż przy tafli wody.
Nie zapomnij przypatrzeć się skrzelom. Kiedy ryba zaczyna cierpieć na zatrucie amoniakiem, to ich kolor nabiera barwy purpurowo-czerwonej. W dalszym etapie zaczynają one coraz bardziej nabrzmiewać, czerwienieć, a nawet krwawić. Dalszymi wskazówkami na ciele jest pojawienie się charakterystycznych czerwonych plam nie tylko na ogonie, ale także na reszcie ciała. Warto za każdym razem przypatrywać się zmianom na ciałach naszych ryb. Zmiany te są najlepszą wskazówką, że z rybkami jest coś nie tak.
Kolejnymi objawami typowymi dla zatrucia amoniakiem jest chowanie płetw, częste pływanie i nietypowe dla wielu gatunków wielogodzinne leżenie na dnie zbiornika. Pamiętaj, że amoniak to zdradliwa substancja i musisz zareagować bardzo szybko. Ryba cierpiąca na zatrucie ma już spore problemy z organami wewnętrznymi, które są niszczone przez wspomnianą substancję. Jest to częsty problem, który pojawia się zwłaszcza w nowych akwariach. Wynika często z dopuszczenia zbyt dużej liczby ryb do zbiornika.
Może leczenie ryb z zatrucia nie jest łatwe, ale w miarę szybkie wykrycie oraz właściwa reakcja pozwolą zniwelować wiele szkód. Musisz pamiętać, że pozostawionego samemu sobie mieszkańca zbiorniczka oznacza najpewniej zgon. Dlatego na samym początku zacznij od poprawy złych warunków życia w akwarium, które mogą wynikać ze zbyt dużej liczby ryb oraz jakości samej wody. Zacznij od wymiany wody – najlepiej od 30 do 50% oraz sprawdź jej wartość pH. Idealnie, gdybyś zszedł do wartości poniżej 6,5 pH. Nie obejdzie się bez zmniejszenia lub nawet zaprzestania karmienia ryb – nie możesz produkować kolejnych partii amoniaku. Dobrym pomysłem byłby też zakup specjalnych środków chemicznych, które zneutralizują amoniak – upewnij się też, jaki będą miały one wpływ na Twoje ryby.
Jaki poziom amoniaku jest niebezpieczny dla zwierząt wodnych w akwarium? Nawet stężenie o wartości 0,01% może wywołać spory chaos w zbiorniku. Ryby są wtedy narażone na spory stres (przekładający się na kolejne choroby), a w ich ciałach zaczynają zachodzić niebezpieczne zmiany. Niestety leczenie nie należy do najłatwiejszych i wymaga regularnego pilnowania poziomu amoniaku w akwarium. Możesz to zrobić przy pomocy testów na poziom amoniaku; warto także sprawdzać pH wody. Neutralizacji amoniaku, wymianę wody oraz obniżania pH należy zaprzestać w momencie, kiedy poziom substancji spadnie praktycznie do zera. Pamiętaj, że zalegającena dnie akwarium resztki przyczynią się do nawrotu problemu – dlatego karmienie lepiej zminimalizować, a nawet chwilowo go zaprzestać. Rybki i tak z powodu zatrucia tracą apetyt, a pozostałe resztki produkują kolejne porcje amoniaku.
Zatrucie ryb amoniakiem to problem, który najczęściej pojawia się w całkowicie nowych zbiornikach. Doświadczeni akwaryści zalecają umiar i stopniowe rozwijanie hodowli, a z czasem zainwestowanie w jeszcze większy zbiornik. Dobrze wyregulowane zbiorniki, które są regularnie czyszczone, nie mają problemu z nagłym wzrostem stężenia amoniaku w wodzie. Kontroluj dno swojego akwarium i sprawdzaj, ile odpadków na nim się znajduje. Ich duża ilość to sygnał, że czas ograniczyć dietę rybek, które mają teraz znacznie mniejszy apetyt.
Idealnym sposobem na badanie stężeń pierwiastków w wodzie jest stosowanie testów – najlepiej korzystać z nich w miarę regularnie. Będziesz miał natychmiastowe potwierdzenie, że w Twoim zbiorniku dzieje się coś złego i będziesz mógł wprowadzić plan naprawczy. Obserwuj też swoich mieszkańców i poznaj ich typowe zachowania. W razie problemów szybko się zorientujesz, że rybka stała się bardziej apatyczna lub przejawia sporą agresję wobec innych mieszkańców. Nie zapominaj zwłaszcza o stopniowym wprowadzaniu do zbiornika ryb. Czasem wystarczy wpuścić maksymalnie jedną parkę i stale sprawdzać poziom jakości wody. Przy zadowalających wynikach możesz w przyszłości pomyśleć o kolejnych rybkach i nie martwić się poważnym problemem zatrucia amoniakiem.
Sprawdź, gdzie kupisz
nasze produkty